piątek, października 24

koniaki, laggery, alkohole, ale cygarety wole

Czy psychika lekarza jest bardziej obciążona? Podobno tu zdarza się więcej uzależnień i problemów osobistych. Anestezjolodzy, lekarze medycyny ratunkowej, psychiatrzy są grupą narażoną na uzależnienia. Mają łatwy dostępu do leków psychotropowych, stresującą pracę. Wg badań to także z powodu wyboru tych specjalności przez lekarzy ze skłonnościami do uzależnień.

Alkoholizm może dotyczyć każdego, zwłaszcza tych, którzy otrzymują koniak jako wyrazy podziękowania.
„prof. Gierkowa zaczęła nadużywać alkoholu, w klinice go nie brakowało, niemal każdy pacjent zostawiał butelkę w dowód wdzięczności – mówi prof. Jerzy Szaflik, ówczesny zastępca Ariadny. – W PRL wszyscy pili, bez wódki niczego nie dało się załatwić. Niestety, szefowa zaczęła pić coraz więcej.
O jej skłonności do alkoholu wszyscy wiedzieli, ale nikt nie odważył się zwrócić jej uwagi. Wciąż była kobietą sukcesu”. [cyt Newsweek]
Niektórzy kryją kolegów, szukają im pracy w innych miejscach, zamiast wysłać na odwyk.
„Gdy pan X przestał pracować w szpitalnym oddziale ratunkowym w Iławie, leczył w zakładzie karnym. Gdy tam już go nie chcieli, przyjął go szpital w Wąbrzeźnie”.

Narastające problemy skłaniają do samobójstw.
Adam Bochenek znany przede wszystkim jako autor podręcznika Anatomia człowieka, którego tom 1, obejmujący osteologię i miologię, ukazał się 1909, a tomy 2 i 3 (opisujące przewód pokarmowy, układ oddechowy, moczowo-płciowy i krążenia) wydane zostały z rękopisu, po samobójczej śmierci autora.
Zdolny, w wieku 23 lat otrzymał doktora wszechnauk lekarskich, mając 31lat miał tytuł profesora nadzwyczajnego. Wg wiki popadł w depresję w trakcie reorganizacji wydziału, wskutek której został odsunięty od pracy naukowej. Źródła niepotwierdzone mówią, że wstrzyknął sobie formalinę do żył i notował co się z nim dzieje. Zmarł w wieku 38lat.

Lekarz z Wągrowca (chirurg): beznadziejna sytuacja w jego ZOZie, stres w pracy, problemy osobiste? Lekarz z Rudna, także chirurg, popełnił samobójstwo w wieku 35lat.


Wolałam podać kilka przykładów z gazet niż rzucać hasła o dr Housie z Vicodinem. Są mniej barwne i soczyste, ale bliższe.

poniedziałek, października 6

Wrażenia z pediatrii

Specka chyba niepopularna, ponieważ zawsze zostają miejsca dla rezydentów. Sfeminizowana.
Także pokrewne dziedziny zajmujące się chorobami dziećmi nie cieszą się wzięciem na przykład w porównaniu do kardiologii dorosłych do dziecięcej

Pediatrzy zawsze nas próbują do niej przekonać. Bo na przykład dlaczego warto wybrać onkologię dziecięcą?
„wybierzcie onkologię, dzieci leczy się łatwiej niż dorosłych, ponieważ choroby wykrywa się szybciej. Matka jest zawsze czujna, szybko zauważa np. niewielki guz i zgłasza natychmiast objawy. Dorosły mógłby nie zwrócić uwagi na dyskretne zmiany u siebie lub zignorować je”.

Z pokrewnych: zalety chirurgii dziecięcej, ortopedii dziecięcej:
„Dzieci lepiej się leczy z urazów, ponieważ nie mają chorób przewlekłych, towarzyszących starszym ludziom, np. cukrzyca, nadciśnienie, choroba wieńcowa serca”.
„Urazy małych dzieci takie jak złamania kości, często nie wymagają nastawiania, same kości szybciej się zrastają”.

Raczej nie spotkałam pediatry, który by się skarżył na pracę (jakby u nich na oddziale nie było problemów :)), ale nie chcą narzekać przy studentach, bo czemu ich płoszyć? Selekcja Naturalna dotyczy wszystkich specjalizacji, więc pediatrii też. Z reguły wybierają ludzie, którzy lubią dzieci, są cierpliwi, opanowują złość i jej nie okazują. Najważniejszą cechą jest chyba pogoda ducha. Ci asystenci przynajmniej nie okazywali zmęczenia, chętnie tłumaczyli podstawy patofizjologii chorób albo diagnostyki. Dla nich nie ma głupich pytań (chyba że pytanie jest naprawdę beznadziejne).

Złe doświadczenia miałam tylko z SORem dziecięcym. Pani Dyżurująca wygoniła nas z oddziału, bo robiąc sztuczny tłok [4osoby] przeszkadzamy jej.


Podobno ludzi można poznać po stosunku do słabszych: dzieci, zwierząt …